Wnioski z badań: 3 powody, przez które nie możesz zajść w ciążę
Powodów, przez które coraz większa grupa osób, nie może mieć dzieci jest mnóstwo i dodatkowo każdy przypadek należy rozpatrywać indywidualnie. Z całej listy przyczyn niepłodności wybraliśmy te najistotniejsze i najczęściej pojawiające oraz potwierdzone badaniami i wieloletnimi obserwacjami ginekologów, andrologów i samych starających się od dłuższego czasu o dziecko. Są to: obciążenia cywilizacyjne, agresywny śluz oraz skutki terapii hormonalnej. Co ciekawe, efekty tych problemów, można skutecznie zminimalizować, stosując poniższe wskazówki i rekomendacje.
Z niepłodnością mamy do czynienia, gdy para, regularnie starająca się o dziecko, nie może zajść w ciążę przez co najmniej 12 miesięcy. Regularne współżycie płciowe określane przez lekarzy, to 3-4 razy w tygodniu bez stosowania jakiejkolwiek antykoncepcji. Coraz częściej niepłodność to problem, który dotyczy także par, które już mają dzieci.
– Mati w sierpniu skończy dwa latka. To idealny czas na młodsze rodzeństwo. Wszystko mieliśmy przemyślane, zaplanowane. Za chwilę wprowadzamy się do nowego domu kupionego właśnie z myślą o dzieciach. Jest pokój dla Matiego, jest też pokój dla drugiego dziecka. Na początku bardzo chcieliśmy dziewczynkę. Po kilku miesiącach starań nie robi to nam już żadnej różnicy. Oby było. Oby ten drugi pokoik nie stał pusty. Bo przecież nie tak sobie to zaplanowaliśmy… Z Matim nie było żadnych problemów. Miesiąc po zrobieniu wszystkich badań i otrzymaniu zielonego światła od lekarza trzymałam już w rękach test z dwiema kreskami. Tym razem miało być tak samo. Zielone światło jest, test miesiąc w miesiąc też. Tylko tej jednej kreski nam brakuje… – opowiada Malwina Bakalarz, autorka bloga parentingowego bakusiowo.pl
Jak walczyć z niepłodnością, gdy badania i kolejne analizy pokazują, że wszystko jest dobrze i powinniśmy bez problemu zajść w ciążę? Przeanalizujemy te powody, o których nie powie nam ginekolog – nie są to medyczne problemy, ale są bardzo istotne i możemy zminimalizować ich skutki.
Agresywny śluz – stop lubrykantom
Agresywny lub wrogi śluz szyjkowy to jeden z głównych powodów uniemożliwiających poczęcie dziecka. Znajdują się w nim przeciwciała, które negatywnie wpływają na plemniki i sprawiają, że nie mogą przedostać się do macicy. Kobiety zazwyczaj dowiadują się o tym problemie dopiero po kilku miesiącach nieudanych prób starania się o ciążę. Jak podkreślają ginekolodzy, agresywny śluz, to taki, którego warstwa jest za gruba lub ma niewłaściwe – kwaśne pH. Dodatkowo stan ten może pogorszyć stosowanie różnego rodzaju lubrykantów, które unieruchamiają lub niszczą plemniki.
Aż 35 proc. par starających się zajść w ciążę, w trakcie stosunku płciowego stosuje żele i nawilżacze – wynika z amerykańskiego badania na grupie 1500 par starających się o dziecko. To bardzo dużo, tym bardziej, że większość ze stosowanych lubrykantów ma działanie plemnikobójcze. Aby to potwierdzić, przeprowadzono szczegółowe badania w laboratorium andrologicznym w USA* , gdzie stwierdzono istotny spadek ruchliwości, żywotności i jakość plemników po zastosowaniu różnego rodzaju lubrykantów. Jak podkreślali badacze – mimo tego, że żele te nie zawierały typowych środków plemnikobójczych, wywierały jednak niekorzystny wpływ na ruchliwość plemników.
W badaniu tym wykazano, że jedynie żel pre-seed nie wpływa niekorzystnie na ruchliwość plemników. Żel ten wspomaga zapłodnienie właśnie poprzez wytworzenie odpowiedniego dla plemników środowiska – wspomaga ruchliwość i szybkość dotarcia do jajeczka. – To jedyny w Polsce żel rekomendowany przez Amerykańskie Towarzystwo Medycyny Rozrodu uznawany jako środek zwiększający prawdopodobieństwo zapłodnienia. Pre-Seed neutralizuje tzw. „wrogi śluz” szyjki macicy, zwiększając szansę na poczęcie dziecka. Jest to produkt, który coraz częściej stosuje się w leczeniu niepłodności jak wykazują badania naukowe – nie uszkadza materiału genetycznego plemników– wyjaśnia Marek Pięta z działu medycznego firmy HAVAC, właściciela marki dr Bocian. Na jakość śluzu ma również wpływ to, jak się odżywiamy, np. siemię lniane ma właściwości polepszające śluz, podobnie jak olej z wiesiołka.
Obciążenia cywilizacyjne
Światowa Organizacja Zdrowia traktuje niepłodność jako chorobę społeczną i cywilizacyjną. Stres, życie w ciągłym biegu, odkładanie decyzji o macierzyństwie na później, niezdrowe odżywianie – to codzienność, która nas otacza i niewątpliwie wpływa na naszą płodność. Dlatego negatywne skutki cywilizacji to kolejny problem, z którym stykają się na co dzień pary starające się o dziecko.
Jak pokazują badania, mężczyźni w wieku 25-40 lat mają zdecydowanie gorsze nasienie, niż ich starsze pokolenie. Cywilizacyjne powody męskiej niepłodności to przede wszystkim nadmierny stres, siedzący tryb pracy, zły sposób odżywiania, brak ruchu, nadmiar alkoholu, a przede wszystkim przegrzanie jąder, spowodowane używaniem w samochodach podgrzewanych foteli czy też kładzeniem na kolanach rozgrzanych laptopów. – W coraz większym zakresie „skutki uboczne” cywilizacji dotykają mężczyzn, u których pogarsza się jakość nasienia. Od kilku lat wyniki jakości nasienia są szokujące, a normy dzisiaj stosowane, kilkanaście lat temu były uznawane za patologię – tłumaczy Piotr Rowicki, przedstawiciel marki dr Bocian.
Jak pokazują wyniki badań prof. Macieja Kurpisza, genetyka z Polskiej Akademii Nauk – nasienie Polaków ledwo mieszczą się w normach wskazanych przez WHO. Po przebadaniu stu mężczyzn w wieku 19-35 lat okazało się, że w spermie badanych panów znajduje się zaledwie 40-50 mln plemników z jednej ejakulacji, a norma WHO to 39 mln plemników. Dla porównania u Kanadyjczyków jest to 60 mln plemników w jednym mililitrze nasienia. Ponadto problemem jest nie tylko liczba, lecz także jakość plemników, są wyraźnie mniej ruchliwe, niż powinny być. Nieprawidłowe parametry nasienia męskiego są główną przyczyną niepłodności męskiej. Badana Światowej Organizacji Zdrowia wykazały udział mężczyzn w niepłodności u 51% par, w głównej mierze wywołany anomaliami nasienia. Zmiana nawyków, dbanie o zdrowie w połączeniu z odpowiednią suplementacją wpływa na sprawność seksualną mężczyzn oraz zwiększa szansę na zapłodnienie. Od niedawna w Polsce jest dostępny suplement diety Androferti, który jest najlepiej przebadanym produktem w Europie, co potwierdzono w licznych publikacjach naukowych i badaniach klinicznych. Androferti poprawia wszystkie parametry nasienia, m.in. zwiększa liczbę i ruchliwość plemników.
Stres i codzienne zawirowania mają olbrzymi wpływ na funkcjonowanie organizmu kobiety. – Niestety nasze codzienne życie jest przepełnione obowiązkami i czynnikami stresogennymi, przez co nasz organizm ma zaburzone naturalne mechanizmy radzenia sobie ze stresem środowiskowym. Warto więc w tym momencie zminimalizować ich negatywny wpływ – wyjaśnia Anna Jerzak, psycholog, autorka bloga psychonomia. Do zdrowych i naturalnych sposobów radzenia sobie ze stresem i „negatywnymi skutkami cywilizacji” można zaliczyć takie czynności jak planowanie, pozytywne przewartościowanie, akceptacja zaistniałej sytuacji i nauczenie się tego, jak z tym dalej żyć. Niewiele osób wie, że skutecznym sposobem do walki ze stresem jest poczucie humoru, które umożliwia nam żartowanie z danej sytuacji i nabranie odpowiedniego dystansu – dodaje psycholog.
Skutki terapii hormonalnej
W związku z coraz większą liczbą przypadków niepłodności, lekarze i ginekolodzy doszukują się kolejnych przyczyn tego problemu w środkach antykoncepcyjnych. Niestety jednoznacznej odpowiedzi nie ma, ponieważ każdy przypadek jest inny. Każda kobieta inaczej reaguje na odstawienie antykoncepcji hormonalnej. Jak wiadomo, podstawowym działaniem tabletek antykoncepcyjnych jest hamowanie jajeczkowania, jednak nie blokują owulacji na stałe. Ale coraz częściej można zaobserwować, że powrót do normalnych cyklów, po odstawieniu środków antykoncepcyjnych trwa od kilku do kilkunastu miesięcy. Z tym problemem najczęściej spotykają się młode kobiety, która jeszcze nie rodziły i wówczas wskazane jest dodatkowe leczenie. Wszystkie te czynniki wpływają na to, że wydłuża się jeszcze bardziej proces starania się o dziecko.
W pierwszych kilku miesiącach po odstawieniu pigułek antykoncepcyjnych cykle miesiączkowe są nieregularne, a same miesiączki mogą się nie pojawiać. Wówczas trzeba uzbroić się w cierpliwość, aby przyspieszyć ten proces warto oczyścić organizm wzmacniającymi suplementami np. dr Bocian dla Niej Odnowienie & Rewitalizacja, aby organizm znowu się „przyzwyczaił” do normalnego jajeczkowania i wyregulował własną gospodarkę hormonalną.
Dieta bogata w kwas foliowy
W czasie przygotowania do poczęcia dziecka nie można zapomnieć o dobrze zbilansowanej diecie przyszłej mamy. Ze względu na niską zawartość kwasu foliowego w codziennej diecie, konieczna jest jego dodatkowa suplementacja, szczególnie w okresie planowania ciąży oraz w jej trakcie. Zgodnie ze stanowiskiem PTG suplementacja kwasem foliowym jest zalecana zarówno w okresie planowania ciąży oraz do końca drugiego trymestru ciąży. Niedobory te doskonale uzupełnia Inofolic, który zawiera myo-inozytol i kwas foliowy i jest jedynym produktem w Polsce, który ma pozytywne rekomendacje Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego.
Jak pokazują dane WHO z problemem niepłodności walczy już co piąta polska para. Jest to problem dość złożony i dotyczy mężczyzn i kobiet w tym samym stopniu. Niepłodność spowodowana czynnikiem męskim, dotyczy około 40 proc. przypadków niepłodności, około 40 proc. to niepłodność, która może leżeć po stronie kobiety, a około 20 proc. przyczyn niepłodności może leżeć tylko po stronie kobiety, tylko po stronie mężczyzny albo po obu naraz.
Jak sobie poradzić z tym problem? – Dajmy sobie trochę czasu, zwolnijmy na chwilę tempo życia, zadbajmy o siebie i przygotujemy odpowiednio organizm na poczęcie dziecka – to najprostsza i zarazem skuteczna kuracja wspomagająca poczęcie dziecka. Można powiedzieć, że tak jak dziecko po urodzeniu ustawia nasz harmonogram życia, a my jako rodzice dopasowujemy się do tego, tak przed poczęciem powinniśmy wszystko dostosować, do tego, by ono mogło się pojawić w naszym życiu. – przekonuje Piotr Rowicki, przedstawiciel marki dr Bocian.